» Strona główna
» tag: zmierzchWnusiu, pokaż tę książkękzarecka (2009-06-18)
Dzisiaj na księgarskie półki wchodzi książka, która już namieszała w Stanach Zjednoczonych (sięgają po nią i nastolatki, i kilkudziesięciolatki). Jak będzie u nas? Zobaczymy. Z ciekawostek - Cassandra Clare (autorka) została uznana za młodszą konkurentkę Stephenie Meyer (a ta, jak wiecie, ma w Polsce spore grono fanów). "Miasto Kości" jest pierwszą częścią trylogii "Dary Anioła" i... nie napiszę o niej zbyt wiele. Dlaczego? Nie chcę odbierać wam przyjemności czytania. Sama starałam się, by jak najmniej wiedzieć o powieści. Niestety nie udało się. Jestem w trakcie lektury, moje podejrzenia w części już się posprawdzały, a te, które jeszcze biegły po rozwiązanie... przestały być tajemnicą (szkoda). Dlatego ciiiii... Dostaniecie tylko część informacji. Tak na zachętę. Intruz bratnią duszą?kzarecka (2008-12-12)
"Zmierz", "Księżyc w nowiu", "Zaćmienie" - cykl w Stanach Zjednoczonych cieszył się ogromną popularnością. Wydawało się, że Stephenie Meyer niczym już tego nie przebije. I co? Przebiła. Ukazał sie "Intruz", o którym Katherine Neville powiedziała: - Niezwykły, fascynujący thriller psychologiczny. Po lekturze "Intruza" wyrażenie "bratnia dusza" nabiera nowego, zaskakującego znaczenia! Warto dodać, że powieść zauroczyła także wielu innych autorów, krytyków i czytelników. Książka od maja tego roku utrzymuje się na najbardziej prestiżowych listach bestsellerów. A sprzedaż? Wymarzona! Teraz "Intruza" możecie mieć i wy. Jeszcze tak długo do zmierzchukzarecka (2008-07-30)
Niestety jeszcze prawie miesiąc przyjdzie nam czekać na książkę Johana Theorina. A wystarczy spojrzeć na okładkę, która przypomina stary, zniszczony komiks, i już, już! chcialoby się zanurzyć w "Zmierzchu". A gdy jeszcze przeczyta się słowa z "Barometern": - Książka Theorina jest tak świetna, że przyznaję jej najwyższą ocenę bez najmniejszego wahania. Złożona, sugestywna, jeżąca włosy na głowie narracja porywa czytelnika w opustoszały i przerażający krajobraz północnej Olandii., to robimy się głodni. I jeszcze na dokładkę informacja, że pisarze i krytycy należący do Szwedzkiej Akademii Kryminału uznali w zeszłym roku "Zmierzch" za najlepszy debiut w kategorii "Mistery Novel"... Ach, głód się zwiększa. Jeszcze miesiąc, miesiąc...Lato przed zmierzchem - Dorris Lessingmgierszewski (2008-04-14)
1. Po tym, jak w 1973 Nagrodę Nobla w kategorii literatury dostaje Patrick White, Sándor Márai notuje w dzienniku: Literackiej Nagrody Nobla już od jakiegoś czasu nie dostają pisarze, tylko państwa. W tym roku otrzymał ją młodzieńczy, rozwijający się kontynent: Australia. Wcześniej otrzymały ją Gwatemala, Islandia, Chile, Jugosławia i Nelly Sachs. Mauretania i Albania jeszcze czekają na swoją kolej; ale to tylko kwestia alfabetu. Ciekawe co miałby do powiedzenia o ubiegłorocznej laureatce Doris Lessing? W końcu Lessing nie jest autorką z jakiegoś małego/nowego kraju. W końcu nie jest autorką kilku książek, a kilkunastu, jest pisarką.
Samotność i próżność Doris Lessingkzarecka (2008-02-08)
"Lato przed zmierzchem"... Pierwsze polskie wydanie wyszło w 1976 roku. Teraz mamy kolejne. Na dodatek ze sporym plusem - zostało uzupełnione o fragmenty, które najprawdopodobniej zostały z poprzedniego usunięte przez cenzurę. W "The Economist" napisano : - Arcydzieło... Prawdopodbnie najlepsza książka, jaką Lessing napisała. Wydawnictwo z kolei tłumaczy, że powieść napisano prostym, pełnokrwistym językiem. Idealnym, gdy się chce opowiedzieć o samotności, upływającym czasie i ludzkim targowisku próżności. Całe szczęście, że Doris Lessing dostała literackiego Nobla - taka "reklama' pomaga i może właśnie dzięki niej ta książka nie poszła w zapomnienie.Wagner z kresekkzarecka (2008-01-03)
Ryszard Wagner był ulubionym kompozytorem Adolfa Hitlera - tak powiedziała ponad pięć lat temu dyrektor Opery Dolnośląskiej. We Wrocławiu miał być wtedy wystawiany "Pierścień Nibelunga", czyli czteroczęściowa opera Wagnera. "Złoto Renu", "Walkiria", "Zygfryd", "Zmierzch bogów" to 16 godzin muzyki. Teraz adaptację tetralogii operowej "Pierścień Nibelunga" przedstawia Philip Craig Russell. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie była to adaptacja... komiksowa. Porywająca opowieść fantasy pojawiła się w Kolekcji Mistrzowie Komiksu. Ma ponad 400 stron. Cena za dzieło niestety bardzo wysoka - waha się w granicach 130-150 zł. Czasami jednak warto wydać tyle pieniędzy. Zacznij czytać po zmierzchukzarecka (2007-09-18)
Haruki Murakami uraczył nas kolejną powieścią. "Po zmierzchu" pojawi się w sprzedaży już pod koniec września. Ten najbardziej znany japoński pisarz w Europie debiutował lata temu (dokładnie w 1979 roku). Otrzymał Nagrodę Literacką Naoma dla Początkujacych Pisarzy i się... "rozpisał" - na palcach dwóch rąk jego książek już nie policzycie. Może więc i lepiej, że nie prowadzi już małego klubu jazzowego w Tokio? Poświęcił temu siedem lat, nam - czytelnikom, zdecydowanie więcej. Na nasze szczęście dokonał właściwego wyboru.
